Rolnik zbierze plony, technik je przetworzy, a architekt... zje

Spokojna wieś, a w niej niewielka szkoła średnia. Tu uczą się przyszli rolnicy, technicy, architekci zieleni - młodzi i ambitni ludzie, którzy doskonale wiedzą, czego chcą. A szkoła pomaga im to osiągnąć.

- Wychowałem się na gospodarstwie. Najpierw prowadzili je rodzice, a od niedawna ja. Rolnictwo to dla mnie nie tylko rodzinna tradycja, ale przede wszystkim pasja. Dlatego wybrałem szkołę, która pomoże mi w pracy, a jednocześnie przygotuje do studiów. Po maturze chciałbym pójść na weterynarię lub zootechnikę - opowiada uczeń trzeciej klasy technikum rolniczego, Michał Mrozek.