Rzeka pieniędzy na rozwój tarnowskiej fabryki Azotów
Grupa Azoty stawia na najnowsze technologie, chce wydać grube miliony na centrum badawcze. W ostatnich miesiącach rośnie pozycja fabryki w Mościcach w strukturze potentata chemicznego.
Kosztem prawie 88 mln zł do końca przyszłego roku na terenie mościckiej fabryki powstanie nowoczesne Centrum Badawczo-Rozwojowe (CBR). Ponad jedną czwartą całej kwoty przyznało Ministerstwo Rozwoju, kierowane przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który w ostatniej chwili odwołał swój przyjazd na wczorajsze wmurowanie kamienia węgielnego. Zdaniem Wojciecha Wardackiego, prezesa Grupy Azoty, nowa inwestycja to skok cywilizacyjny i naukowy nie tylko dla Tarnowa, ale też dla całego chemicznego koncernu.
- Zastrzegam, że nowe centrum badawczo-rozwojowe to w żadnym razie rywalizacja między poszczególnymi spółkami grupy. Wszystkie takie inwestycje mają się uzupełniać. Otwieramy się na naukowców, którzy prócz opracowań teoretycznych przedstawią projekty wdrożeniowe - podkreślał prezes Grupy Azoty.
W nowym centrum spółka planuje zatrudnić co najmniej 20 wysokiej klasy specjalistów, w tym naukowców z tytułami doktorskimi.
Przygotowania do rozpoczęcia robót budowlanych trwają już od lipca.
Prace badawczo-rozwojowe prowadzić będą oni w nowoczesnym, dwukondygnacyjnym budynku o całkowitej powierzchni ponad 5,5 tys. mkw., w którym zlokalizowane będą biura i laboratoria oraz w hali, gdzie prowadzone będą prace w skali półtechnicznej.
Sama hala ma mieć blisko 2,5 tys. mkw. W bezpośrednim sąsiedztwie badawczego centrum zostanie wybudowana sieć dróg wewnętrznych, chodniki i parkingi.
Nowy obiekt w Grupy Azoty zostanie wyposażony w sprzęt najnowszej generacji, który będzie wykorzystywany zarówno w badaniach, jak i w hali produkcyjnej.
Przygotowania do rozpoczęcia robót budowlanych trwają już od lipca.
- To będzie koło zamachowe dla całej grupy. Liczymy na współpracę z biznesem, który chciałby np. prowadzić badania nad nowymi firmami tzw. start-upami. Nasza nauka ma coraz większy potencjał. Jako przykład podam, że w najbardziej prestiżowym w świecie nauki rankingu szanghajskim Uniwersytet Warszawski awansował o ponad sto miejsc - chwalił wicepremier Jarosław Gowin.
Wielu analityków branży chemicznej zwraca uwagę, że w ostatnim czasie Tarnów odbudowuje swoją pozycję w hierarchii jednego z potentatów przemysłu chemicznego w Europie.
Jednym z dowodów ma być mocna „grupa tarnowska” w strukturach zarządu firmy. Przypomnijmy, że w siedmioosobowym kierownictwie chemicznego koncernu połowę miejsc obsadzają osoby związane z Tarnowem. To Witold Szczypiński (dyrektor generalny), Józef Rojek (nadzór nad inwestycjami), wybrany przez załogę Artur Kopeć (bezpieczeństwo) oraz Grzegorz Kądzielawski. Na barkach tego ostatniego ma spoczywać odpowiedzialność za badania i rozwój w całej Grupie Azoty.
CBR to jedna z kilku dużych inwestycji realizowanych w tej chwili na terenie zakładów w Mościcach.
Obecnie trwa już uruchamianie nowej instalacji do mechanicznej granulacji nawozów sztucznych (koszt 140 mln zł). Za mniej więcej miesiąc do użytku oddana ma być nowoczesna wytwórnia poliamidów (320 mln zł).