Robert Gąsiorek

Sądowy finał dramatu. Operator podnośnika odpowie teraz za narażenie ludzi na śmierć

Na ratunek pokrzywdzonym ruszyli strażacy z OSP Skrzyszów. W wyniku zdarzenia poważnie ucierpiał jeden z ich kolegów Fot. Robert Gąsiorek Na ratunek pokrzywdzonym ruszyli strażacy z OSP Skrzyszów. W wyniku zdarzenia poważnie ucierpiał jeden z ich kolegów
Robert Gąsiorek

Skrzyszów, Tarnów. Do Sądu Rejonowego w Tarnowie wpłynął akt oskarżenia w sprawie wypadku, do którego doszło w Skrzyszowie rok temu. Podczas festynu rodzinnego w wyniku złamania się podnośnika, poważnych obrażeń doznało pięć osób, w tym czworo dzieci. Śledczy obwiniają za to 34-letniego operatora wysięgnika.

Wczoraj minął dokładnie rok od dramatycznego wypadku.

Jednym z punktów zorganizowanego wówczas już po raz 16. festynu, była możliwość podziwiania panoramy okolicy z perspektywy kosza umieszczonego na hydraulicznym podnośniku.

W pewnym momencie atrakcja imprezy stała się śmiertelnym zagrożeniem dla dwóch chłopców i dwóch dziewczynek w wieku 8-13 lata oraz 22- letniego strażaka z OSP Skrzyszów. Cała grupa po godz. 18 wsiadła do kosza.

Na wysokości ponad 9 metrów ramię urządzenia złamało się, a znajdujące się w koszu osoby runęły na ziemię. Pokrzywdzeni z wieloma złamaniami trafili do szpitala. To cud, że nikt nie zginął.

Wyjaśnieniem przyczyn wypadku zajęli się śledczy. Po trwającym rok postępowaniu skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko operatorowi wysięgnika Łukaszowi W. 34-latek odpowiadał będzie za narażenie pięciu osób znajdujących się w koszu na utratę życia i zdrowia. Grozi mu kara 3 lat więzienia.

Czytaj więcej:

  • Śledczy doszli do wniosku, że do zdarzenia nie doszłoby, gdyby...
  • Śledczy zasięgnęli też opinii biegłych.
Pozostało jeszcze 67% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Robert Gąsiorek

Pracuję w redakcji Gazety Krakowskiej i portalu tarnow.naszemiasto.pl. Moją ulubioną tematyką są sprawy kryminalne. Chętnie pochylam się również nad interwencjami Czytelników. Z aparatem w dłoni nierzadko można mnie spotkać na imprezach odbywających się w regionie. Po godzinach pracy jestem wielkim fanem piłki nożnej oraz miłośnikiem seriali, zwłaszcza kryminalnych. Ten ulubiony to „Gomorra”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.