Smecz towarzyski. O tempora, o mores, o kulson
Powiedzenie o dupie Maryni znacząco poszerzyło w ostatnich latach swój zasięg pojęciowy w mediach. Rzekłbym nawet, że tak powinno się oficjalnie nazwać dominujący dziś gatunek dziennikarski.
Tłum reporterów tłoczy się pod radiowozem. Kamery, aparaty i mikrofony w gotowości, relacja live sama - na razie - się nie zrobi. Emocje ogromne, w końcu tą sprawą żył cały kraj. Kamień filozoficzny klikalności.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień