
Tragedia na basenie Aquarius w Zabrzu. W drugi dzień świąt utopił się tam 69-letni mężczyzna, Według wstępnej hipotezy, mężczyzna zasłabł w basenie przeznaczonym dla dzieci. Prokuratura sprawdzi, czy właściwie zachowali się ratownicy.
Do tragedii na basenie Aquarius Kopernik w Zabrzu doszło we wtorek, 26 grudnia, około godz. 16. Jedna z osób korzystających z basenu rekreacyjnego kompleksu Aquarius zauważyła dryfujące w wodzie ciało mężczyzny. Natychmiast wezwała ratowników. Mimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji, 69-letni mężczyzna zmarł.
Wstępna hipoteza mówi o tym, że mężczyzna w czasie pływania w basenie doznał ataku serca. To jednak ma wyjaśnić sekcja zwłok zlecona przez zabrzańską prokuraturę.
- Sekcja to pierwsza i najważniejsza rzecz podczas wyjaśniania tej sprawy - przekonuje prokurator Krzysztof Garbala z Prokuratury Rejonowej w Zabrzu. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że ten mężczyzna zasłabł podczas korzystania z basenu, na co wskazuje zabezpieczony przez policjantów zapis monitoringu. Musi to jednak potwierdzić sekcja zwłok - dodaje Krzysztof Garbala.
Gdzie byli ratownicy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień