Dzieci niezaszczepione zgodnie z obowiązkowym kalendarzem szczepień będą miały w Sosnowcu trudniej dostać się do żłobków - zapowiadają władze miasta. To reakcja na wzrost liczby rodziców, którzy nie chcą szczepić dzieci. Sosnowiec zamierza zareagować na rosnącą w Polsce liczbę rodziców, którzy nie chcą szczepić dzieci, zgodnie z obowiązkowym kalendarzem szczepień.
Dzieci niezaszczepione zgodnie z obowiązkowym kalendarzem szczepień będą miały w Sosnowcu trudniej dostać się do żłobków - zapowiadają władze miasta. To reakcja na wzrost liczby rodziców, którzy nie chcą szczepić dzieci.
Sosnowiec zamierza zareagować na rosnącą w Polsce liczbę rodziców, którzy nie chcą szczepić dzieci, zgodnie z obowiązkowym kalendarzem szczepień.
- Chcemy się włączyć w akcję „Szczepimy, bo myślimy”, bo uważamy, ze szczepienia obowiązkowe są potrzebne. Dziś nie mamy takich uregulowań, bo nie było takiej potrzeby. Rodzice szczepili dzieci - mówi Anna Jedynak, zastępca prezydenta Sosnowca, odpowiedzialna m.in. na politykę zdrowotna miasta.
W jaki sposób miasto zamierza wymóc na rodzicach obowiązkowe szczepienia dzieci? Nie może wprowadzić zakazu przyjęć dzieci nieszczepionych, ale może wprowadzić do regulaminu dodatkowe punkty za obowiązkowe szczepienia dzieci. Tak właśnie będzie w Sosnowcu.
Dalej piszemy:
- od kiedy może obowiązywać obostrzenie,
- jak zmienią się kryteria.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień