Surowa ocena pasażerów

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Mateusz Mazur

Surowa ocena pasażerów

Mateusz Mazur

Wczoraj minął dokładnie miesiąc od otwarcia nowej linii tramwajowej do Fordonu. Inwestorzy oceniają ten czas na trójkę z plusem. Inaczej jest w przypadku wielu pasażerów.

Godzina 11.28, przystanek przy rondzie Jagiellonów. Kilkunastu pasażerów czeka na tramwaj linii nr 10 w kierunku Lasu Gdańskiego. Ten podjeżdża trzy minuty później, nieco spóźniony. Wsiadamy wraz z innymi osobami.

- To w ostatnich kilkunastu dniach raczej norma, że tramwaj się spóźnia - ocenia Patryk Nowak, student z Bydgoszczy. - Trzeba się do tego przyzwyczaić, a na te elektroniczne ekrany raczej nie warto patrzeć. Chociaż za kilka tygodni już ma być lepiej - dodaje.

- Nowej komunikacji daję najwyżej tróję z dużym minusem - wtrąca się starszy mężczyzna. Nie chce podać imienia i nazwiska. - Całkiem negatywnie nie można na to patrzeć, ale niektóre pomysły drogowców są fatalne - uważa bydgoszczanin.

Takich głosów, jakie zebraliśmy wczoraj od mieszkańców, dokładnie miesiąc od otwarcia nowej trasy, jest bardzo dużo. Choć z pewnością nie wszyscy mogą narzekać. Siatka połączeń zdecydowanie przypadła do gustu tym, którzy tramwaj w kierunku centrum mają pod nosem.

Od ponad dwóch tygodni pracownicy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej badają jak obecnie funkcjonuje transport publiczny w mieście. Zbierają opinie pasażerów i liczą ilu z nich podróżuje w godzinach szczytu. - Stary rozkład do końca był korygowany. W tym nowym jeszcze nie raz na pewno naniesiemy poprawki - przyznaje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP. - Na pewno nie lekceważymy negatywnych głosów mieszkańców. Ale mamy określony budżet, którego nie możemy przekroczyć - dodaje.

Krzysztof Kosiedowski dodatkowo podkreśla, że dziennie komunikacją miejską w Bydgoszczy podróżuje około 160 tysięcy osób. - Nie ma takiego miasta, by wszyscy na równi oceniali transport publiczny - uważa rzecznik.

O ocenę funkcjonowania komunikacji w minionym miesiące drogowcy nie chcą się pokusić. - Wystawią nam ją pasażerowie. My wsłuchujemy się we wszystkie głosy i mogę zapewnić, że każdy z nich jest przez nas analizowany - powiedział Kosiedowski.

Chętniej pracę nowej trasy ocenia prezes spółki Tramwaj Fordon, Maciej Kozakiewicz. - Na pewno ten okres był nerwowy - przyznaje. - Zdarzały się oczywiście usterki w wyniku eksploatacji. Trzeba jeszcze na pewno popracować nad trakcją. Co do torowiska spisuje się bez zarzutu. Wspólnie z Pesą pracujemy także nad funkcjonowaniem nowych tramwajów. Ostatnio zdarzały się w nich usterki ogrzewania i kasowników. Na szczęście nie były one poważne - tłumaczy prezes.

Dzisiaj mieszkańcy mają okazję do podzielenia się swoimi uwagami z drogowcami na temat siatki połączeń. Początek spotkania w kinie Jeremi przy ulicy Berlinga 13 (budynek XV Liceum Ogólnokształcącego) o godzinie 18.

Mateusz Mazur

Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W Gazecie Pomorskiej od 2014 roku. Początkowo w dziale miejskim, a od 2018 roku wydawca i dziennikarz portalu internetowego www.pomorska.pl


Poza pracą kibic sportowy na pełen etat. Fan dobrej muzyki, wycieczek rowerowych i gier planszowych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.