Szokujące odkrycie. Zwłoki noworodka leżały w worku [WIDEO]
Sąsiedzi wydali już wyrok. Kobieta zaś tłumaczy, że poroniła. Kilka lat temu...
W piątek przy ul. Kochanowskiego w Słubicach znaleziono zwłoki dziecka. Prawdopodobnie to ciało noworodka. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do śmierci dziecka. - Osoby, które miały związek ze sprawą, zostały przesłuchane w charakterze świadków. Zwłoki ujawnił mąż matki dziecka w mieszkaniu, potem je wyniesiono. Więcej informacji będziemy mogli udzielić po sekcji zwłok - mówi Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Podczas przesłuchania kobieta zeznała, że poroniła... kilka lat temu.
- Widziałam z okna jak sąsiadka z mężem grzebią w worku pod drzewem, myślałam, że czegoś szukają, potem okazało się, że to zwłoki. Straszne... - mówi mieszkanka sąsiedniej klatki budynku, w którym znaleziono ciało. - Ta kobieta non stop piła, ale żeby coś takiego? - mówi mężczyzna z innego bloku. - Nawet nie było widać, że jest w ciąży, bo może spuchnięta od picia albo co... - dodaje.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej (22 maja) oraz w wydaniu plus.gazetalubuska.pl