Winda to nadzieja. Już prawie jest. Ale potrzeba 5-6 tysięcy złotych. Liczy się każdy datek. Jest mało czasu.
– Kiedy opadnie mi głowa, sama jej nie podniosę. Do tej pory jakoś sobie z mężem radziliśmy, ale dzisiaj zdecydowałam się prosić o pomoc – mówi Alicja Gołąbek - Zawadzka. Potrzebna jest winda by kobieta mogła wyjechać z domu na wózku.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.