Nie tylko mnie oszukała i zdradziła, ale też przez całe lata ukrywała to przede mną.
Trudno rozmawiać o seksie z kimś kogo zna się zaledwie miesiąc, jednak zastanawiam się, po co On to robi? Czy nie zależy mu na własnej przyjemności? I czy facet który potrafi tak bardzo się kontrolować na pewno jest normalny?
Moi rodzice początkowo nie byli zachwyceni. Dagmara jest ode mnie sporo starsza, a Oni woleliby widzieć mnie z rówieśniczką i najchętniej w obrączce.
Po urodzeniu dziecka moja żona się zmieniła - uspokoiła się, złagodniała. A mi zaczęła się... mniej podobać. Rzadziej się kochamy i mniej mam z seksu satysfakcji. W dodatku zacząłem się oglądać za innymi, często o połowę mniej atrakcyjnymi niż...
Jak mam podchodzić do dziewczyn, żeby przekonać je, że jestem fajnym facetem, nie tylko jako kolega, ale też jako kochanek?
Z jednej strony wiem, że nie mamy szans, aby stworzyć „normalny” związek, a z drugiej ciągle się łudzę, że może jednak się uda.
Z pewnym smutkiem Michał opowiadał mi o tym, że od lat czuje się samotny, że jesteśmy białym małżeństwem, a właściwie związkiem, w którym nie ma ani seksu, ani bliskości. Że czuje się winny, ale nie da rady dłużej tak żyć.
Od jakiegoś czasu podoba mi się koleżanka z pracy. Niestety nie tylko jest ode mnie trochę starsza, to jeszcze zastępuje teraz szefa. Anita jest elegancka, zadbana i świeżo po rozwodzie, chociaż nie rozumiem, jak jakikolwiek facet mógł chcieć się...
Kilka dni temu On znów się do mnie odezwał. Złożył mi życzenia na urodziny. Pisał takie piękne rzeczy, że poczułam się znów jak kiedyś, ważna i kochana. I znów zaczęłam mieć wątpliwości, czy dobrze zrobiłam, wybierając rodzinę i spokój. Może to On...
Mam trzydzieści lat, dwoje pięknych dzieci i męża, którego kocham, ale który chyba nie kocha mnie. Często o tym myślę, zwłaszcza kiedy rozmawiam z koleżankami, które są adorowane, uprawiają seks, a czasem po prostu dobrze się bawią ze swoimi...
Skoro facet nie wierzy w uczciwość to niech sobie znajdzie taką, której będzie wierzył. Te i inne podobne „mądrości” wypowiadałam z dziecinną łatwością, chwaląc się wszem i wobec, że ja nigdy i o nikogo zazdrosna nie będę.
Tyle z nim przetrwałam, nie rozwiodę się teraz, jednak nie mam już tyle siły co kiedyś i zwyczajnie nie mam już ochoty na kłótnie. I z przerażeniem widzę, jak oddalamy się od siebie coraz szybciej.
Patrzy na mnie lubieżnie, pieści mnie przy zlewozmywaku, a ja powoli zaczynam czuć się jak obiekt jakichś perwersyjnych wyobrażeń mojego męża...
Zastanawiam się, czy On od początku był takim nudziarzem i leniem, czy stał się nim gdzieś po drodze? I co powinnam zrobić? Zerwać z nim czy zmuszać do aktywności?
Przez ten stres zaczęłam jeszcze więcej jeść i boję się, że jeśli czegoś ze sobą nie zrobię, to śmiać się ze mnie będzie nie tylko teściowa i mąż, ale też całe miasto.
Próbowałem z nią o tym rozmawiać, ale twierdziła, że wszystko sobie wymyśliłem, pewnie dlatego że chcę z nią zerwać, tak jak jej poprzedni chłopak. Byłem wściekły kiedy to powiedziała, nie tylko dlatego, że mnie do niego porównała, ale pewnie też...
Od czasu do czasu jednak odzywa się we mnie jakaś romantyczna tęsknota za miłością, co sprawia, że aktywuję swoje konto na Tinderze. Głównie rozmawiam z dziewczynami z szeroko pojętego sąsiedztwa, jednak nie zawsze.
Kasia: Mam problem. Bolesny problem, niestety.
Mój kochanek jest czuły, namiętny i ma wręcz niespożytą energię seksualną, a ja przy nim zrozumiałam, czym może być dobry seks. Jednak w tej beczce miodu jest też łyżka dziegciu.
Większość nastolatków nie może doczekać się wakacji, ale ja się do nich nie zaliczam...
Ona mi się bardzo podoba, lubię ją, szanuję, może nawet kocham. Co jednak będzie jeśli po ślubie okaże się, że seks będziemy uprawiać raz na kilka miesięcy?
W liceum byłam tak zwaną „dobrą partią”. Ładna, z porządnego zamożnego domu, dobra uczennica i gwiazda drużyny siatkówki. Czułam, że jestem królową świata. Nic dziwnego więc, że już mając siedemnaście lat stworzyłam parę z miejscowym „królewiczem”...
Czy warto w ogóle rozdrapywać stare rany?
Jestem zdrowa i żywotna, obawiam się jednak że niebawem nie podołam moim „obowiązkom małżeńskim”...
Po paru miesiącach spotykania się z Jo, postanowiliśmy zamieszkać razem i wynajęliśmy mieszkanie. Byłem szczęśliwy, a i Ona wyglądała na zadowoloną z tego stanu, jednak sielanka trwała bardzo krótko...
To jedno spotkanie zaważyło na relacjach grupy przyjaciół.
Jeszcze większym zaskoczeniem dla mnie było, kiedy okazało się, że jej kochanek to nasz znajomy, człowiek bez charyzmy, nudny jak flaki z olejem, ostatni, którego podejrzewałbym o namiętny romans i rozbijanie małżeństw.
Mojego męża Szymona poznałam, będąc osiemnastoletnią dziewczyną. To był wspaniały czas, kiedy cały świat wydawał mi się piękny a przyszłość świetlana.
Ciągle o niej myślę, moje planowane małżeństwo i związek wydaje mi się absurdalnym pomysłem...
Prawie rok temu moje życie zmieniło się diametralnie za sprawą pewnej kobiety...
W końcu Filip wyznał, że mnie kocha i ufa mi bardziej niż komukolwiek innemu. Zostaliśmy parą, a firma w której pracowałam, stała się w połowie moją własnością. Kiedy jednak na nowo zaczęłam wierzyć w siebie i cieszyć się życiem, Filip zginął w...
Kasia, mimo przekroczonej niedawno pięćdziesiątki, zaczęła się bowiem zachowywać jak rozwydrzona nastolatka. Biegała w krótkich spódniczkach na dyskoteki, wstrzyknęła sobie botoks, kwas hialuronowy czy co tam jeszcze, ufarbowała włosy na rudo i...
Moja "kochana mamusia" co tydzień składa na mnie donosy do mojego męża a swojego syna, równocześnie udając wobec mnie, że nic się nie dzieje, a ja jestem jej ukochaną synową.
Andrzej: Teraz w domu są na zmianę ciche dni albo wybuchy wściekłości, ja jednak nie zamierzam pozbyć się dobrego pracownika, tylko dlatego, że moja żona ma humory.
Mam świetnego, kochanego chłopaka, z którym nigdy się nie kłócę. Jesteśmy razem od sześciu lat. Rodzina go uwielbia, koleżanki mi go zazdroszczą, ba! Nawet mój pies, wydaje się bardziej lubić jego niż mnie. Jest jedno ale...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.