Bartek od ośmiu lat jest sparaliżowany po udarze mózgu. Jest jednak nadzieja, że stanie na nogi. Nadzieja nazywa się egzoszkielet. To urządzenie szalenie skutecznie i... koszmarnie drogie.
Muszę wrócić! Mówił nam rok temu Tomek „Kowal” Kowalski. Wrócił nie tylko na deski Teatru Śląskiego, gdzie śpiewał na bis. Był na Przystanku Woodstock, zaczął pracę nad płytą, nagrał teledysk.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.