Raczej nie ma w Tarnowie drugiego człowieka, jak Zbigniew Wilczyński, który byłby na „ty” z królem Jordanii Husajnem. A przy okazji miał znajomych na Grenlandii, w Japonii albo na środku Pacyfiku. I na wyciągnięcie ręki mógłby zakolegować się z...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: