Rok temu w pełni lata wybrałam się do Bułgarii. Rano, patrząc w smartfonie na przewidywane temperatury, mogłam dostać porażenia słonecznego od samych liczb. Bez strachu jednak o swoją głowę wychodziłam w miasto. A to dlatego, że tam drzewa rosną...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: