Mongolska szamanka, nazywana Ganduszką, tak zbałamuciła małżeństwo z Grojca (gm. Oświęcim), Barbarę i Wiesława, że ci zapożyczyli się w banku, by dać jej pieniądze na otworzenie gabinetu medycyny Dalekiego Wschodu. Gdy zaczęli upominać się o...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: