Dwóch leżało na rampie kolejowej, reszta zataczała się i niezrozumiale bełkotała. Obraz nędzy i rozpaczy. Kierownik pomyślał w pierwszej chwili, że brygada mu się spiła. Ale to nie wódka zwaliła robotników z nóg. Nie wypili tego dnia kropli alkoholu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: