Robert Gąsiorek

Tarnów. Śledczy prześwietlą szkolny finał WOŚP po donosie wolontariuszy i ich rodziców

Tarnów. Śledczy prześwietlą szkolny finał WOŚP po donosie wolontariuszy i ich rodziców Fot. Artur Gawle
Robert Gąsiorek

Prokuratura sprawdza, czy podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mogło dojść do przywłaszczenia pieniędzy w sztabie działającym w Zespole Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie. Oskarżenia wysuwają niektórzy rodzice wolontariuszy uczestniczących w ulicznych kwestach.

Zespół Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w styczniu już po raz 13. brał aktywny udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Do kwestowania na ulicach Tarnowa zgłosiło się 36 uczniów. Wtedy nic nie zapowiadało finału akcji z udziałem prokuratury i policji.

14 stycznia po południu młodzi ludzie zaczęli wracać do szkoły, aby zdać puszki i rozliczyć się z zebranych pieniędzy. Wolontariusze zwracali puszki Alicji Czerwińskiej-Franek, dyrektorce placówki, która przeliczała gotówkę. Właśnie na tym etapie, zdaniem niektórych wolontariuszy i ich rodziców, mogło dojść do nieprawidłowości.

Uczniowie szkoły, biorący udział w finale WOŚP, zwrócili uwagę na to, że w komisji szkolnego sztabu znajdowała się wyłącznie dyrektorka. - Puszkę po przekazaniu na ławkę otwierała osobiście pani dyrektor. Każdy wolontariusz miał za zadanie liczyć najdrobniejsze nominały, te do 20 groszy. W tej samej chwili, pozostała kwota liczona była przez panią dyrektor. Zdaniem wolontariuszy, pani dyrektor pomijała część pieniędzy, przesuwając je na bok bez liczenia. Końcowa kwota według świadków była zaniżona o nawet kilkaset złotych - opowiada rodzic jednej z wolontariuszek, który chce zachować anonimowość.

Czytaj więcej:

  • Kto zawiadomił szefa sztabu WOŚP o podejrzanej sytuacji?
  • Co wykazało dochodzenie?
Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Robert Gąsiorek

Pracuję w redakcji Gazety Krakowskiej i portalu tarnow.naszemiasto.pl. Moją ulubioną tematyką są sprawy kryminalne. Chętnie pochylam się również nad interwencjami Czytelników. Z aparatem w dłoni nierzadko można mnie spotkać na imprezach odbywających się w regionie. Po godzinach pracy jestem wielkim fanem piłki nożnej oraz miłośnikiem seriali, zwłaszcza kryminalnych. Ten ulubiony to „Gomorra”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.