To, czego dokonał kapitan Hubert Latoś, brzmi jak dzwon
Nie zmogły go wiatry, fale ni sztormy – wczoraj z rąk wojewody odebrał honorową nagrodę „Za wybitne osiągnięcia żeglarskie na morzu”. Kapitan Hubert Latoś, bo o nim mowa, uprawia żeglarstwo od roku 1952.
Po śmierci Aleksandra Kaszowskiego, legendarnego już dowódcy bydgoskiego jachtu „Euros”, został wybrany na funkcję Kapitana Seniora w Senioracie Kujawsko-Pomorskiego Kolegium Kapitanów Jachtowych.
Kapitan Latoś często prowadził bydgoskie jachty. Według spisu rejsów prowadzonych dla klubu RTW Lotto/ Bydgostia przez kpt. E. Kunickiego, był tym kapitanem, który prowadził najwięcej rejsów w klubie.
- Trudno wyobrazić sobie osobę, która bardziej zasługuje na to wyróżnienie – powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Jestem przekonany, że donośny dźwięk tego dzwonka pokładowego będzie obwieszczał światu Pańskie osiągnięcia, budząc podziw, a także tęsknotę za morską przygodą wśród młodych ludzi.