
Izabela Mytnik i Anna Sowa-Staszczak. Akordeonistka i lekarz. Dwie kobiety, które dzieli różnica wieku i pozornie cała reszta też. Dwa różne charaktery, temperamenty, jakby z dwóch różnych światów. Spotkały się kilka lat temu. Wspólnie tworzą muzykę, koncertują i nagrywają płytę.
Iza Mytnik jest muzykiem z wykształcenia - wokalistka, trener wokalny, akordeonistka, pedagog, rehabilitant głosu. Obecnie wicedyrektor Szkoły Muzycznej I stopnia w Rożnowie. Opracowała autorski program dotyczący eksperymentalnej klasy śpiewu estradowego. Jest także certyfikowanym pedagogiem wokalnym Natural Voice Perfection.
- Miałam 7 lat, kiedy przypadkiem znalazłam akordeon u kuzyna za szafą. Spodobał mi się, a rodzice stwierdzili, że skoro chcę się uczyć grać, to warto spróbować - opowiada Mytnik. Rodzice znaleźli więc osobę do nauki, która uczyła ją przez dwa lata. Nie było to łatwe w tym wieku, bo rówieśnikom pasja Izy się nie podobała.
- Bywały momenty, że sama byłam bliska rezygnacji, ponieważ zwyczajnie już mi się nie chciało. Denerwowało mnie, że inne dzieci bawiły się gdzieś razem, a ja musiałam wciąż ćwiczyć - wspomina Mytnik. - Musiałam też grać na wszystkich rodzinnych imprezach. Z czasem gra coraz bardziej mnie wciągała i poważniej zaczęłam się nią interesować. Aż przyszedł moment, kiedy trzeba było pomyśleć o wyborze szkoły średniej. Wtedy pomyślałam o Liceum Muzycznym w Tarnowie.
Czytaj więcej:
- Po drodze zdarzył się też epizod telewizyjny...Jaki?
- O czym są ich piosenki?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień