Ugoda ratusza z Tartakiem Bydgoszcz wcale nie jest taka pewna!

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
WM

Ugoda ratusza z Tartakiem Bydgoszcz wcale nie jest taka pewna!

WM

Do niezaplanowanego spotkania Krzysztofa Pietrzaka z prezydentem Rafałem Bruskim doszło we wtorek. - Wystąpiliśmy do prezydenta Bydgoszczy o zawarcie ugody - informuje Krzysztof Pietrzak, właściciel Tartaku Bydgoszcz. - Nasze oczekiwania, biorąc pod uwagę kardynalne błędy rzeczoznawcy majątkowego wykonującego operat szacunkowy, to dopłacenie nam do kwoty 770 tysięcy - trzech mln złotych.

Po zawarciu ugody i zapłaceniu trzech mln zł, tartak ma zostać przeniesiony w ciągu trzydziestu dni, a z sądu zostaną wycofane wszystkie pozwy.

Następny przetarg do kosza

Tartak uniemożliwia dokończenie na II etapu Trasy Uniwersyteckiej. Plac budowy miał zostać przekazany wykonawcy - Kobylarni SA - już w styczniu tego roku.

Działki są już własnością skarbu państwa, ale wojewoda nie może w kolejnych przetargach wyłonić firmy, która zajęłaby się egzekucją działki. Kolejny, ostatni przetarg na pewno zostanie unieważniony, ponieważ firma Sanitrans z Białych Błot zaproponowała za operację... milion bez jednej złotówki. Wojewoda ma na egzekucję 300 tys. zł.

Z dalszej części materiału dowiesz się: 

  • co zrobił Rafał Bruski, aby zakończyć spór o Tartak 
  • czy prezydent Bruski zdecyduje się na ugodę
  • kto wtargnął do gabinetu prezydenta Bruskiego
Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
WM

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.