Ulica Walczaka w Gorzowie zaczyna już przypominać drogę
Działają już lampy, wzdłuż części drogi są krawężniki, trwa układanie chodników. Co dzieje się na remoncie ul. Walczaka?
- W końcu widać, że będzie tu ulica. To cieszy oko. Chyba już są blisko końca tego remontu – mówi Henryk Drewniak z ul. Piłsudskiego. Niemal codziennie chodzi on wzdłuż ul. Walczaka. Za dwa tygodnie minie rok od rozpoczęcia jej remontu. Miał się on skończyć do końca listopada zeszłego roku. Drogowcy cały czas jednak tu pracują. W porównaniu do tego, jak ulica wyglądała wiosną, widać postępy. Jakie konkretnie?
Na odcinku od Białego Kościołka do Villi Park, gdzie przed laty był szpital dziecięcy, są już położone krawężniki. Drogowcy wykorzystali te, które były tu przed remontem. Wzbudziło to kontrowersje, bo część mieszkańców wolałaby, aby nowa droga została zbudowana z nowych elementów.
- Ja uważam, że te granitowe nie są złe. Przetrwały tyle lat, to i przetrwają kolejne – uważa H. Drewniak. Gdy idzie z domu do centrum i jest na wysokości amfiteatru, może już spacerować ułożonym chodnikiem. Drogowcy układają go też już w wyższej części ulicy. Na razie chodnik powstaje od strony parku Siemiradzkiego. Po drugiej stronie ulicy trwa już rozbieranie dotychczasowego. Od kilku dni działa też już nowe oświetlenie. Jest LED-owe. Kto więc pamięta, że wcześniej było tu „żółte” światło, teraz będzie musiał przyzwyczaić się do „białego”. Tak jest chociażby na oddanej już ponad dwa miesiące temu ul. Borowskiego.
- Prace idą zgodnie z planem – mówi wiceprezydent Artur Radziński. Dodajmy jednak: idą zgodnie z planem przedstawionym przez Zakład Sieci i Zasilania z Wrocławia. To ta firma przejęła miesiąc temu liderowanie tej inwestycji od Taumera, który miał kłopoty z terminami.
Co jeszcze dzieje się na remontowanych ulicach? Na rondzie koło Białego Kościółka budowany jest wewnętrzny pierścień. Dzięki niemu, gdy już zostanie oddana do użytku ul. Walczaka, autobusy będą mogły swobodniej skręcać w nią, jadąc od strony łaźni. Trwają też prace na skrzyżowaniu ulic: Cichoń - skiego i Walczaka. Tu łączone jest nowe torowisko ze „starym”. Te prace mają zakończyć się do końca lipca. Za trzy tygodnie droga ma być otwarta dla samochodów, bo na parę dni zamknięte ma zostać rondo koło Białego Kościółka, gdzie trzeba będzie wylać ostatnią warstwę asfaltu.
Czy w tych planach nie przeszkodzi zamknięcie wjazdu w ul. Sikorskiego przy katedrze?
- Nie. Ruch w tym miejscu przywrócimy wcześniej – mówi prezydent Jacek Wójcicki.
- Na razie te wszystkie prace są bardzo uciążliwe. Ciągną się i ciągną. Od roku nawet nie ma jak dojechać tu do banku koło Białego Kościółka - mówi Wiolet - ta Orłowska z Koszęcina, która nie może doczekać się końca remontu ul. Walczaka.