W końcu! Za 77 mln zł trasa S1 do lotniska w Pyrzowicach będzie miała dwa pasy

Katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przygotowuje się do podpisania umowy na budowę drugiego pasa na drodze ekspresowej S1. To efekt dobiegającej końca, jednej z najdłuższych procedur przetargowych w naszym regionie.

Mowa o inwestycji, na którą czekają tysiące kierowców z całego województwa, bo chodzi o trasę S1, prowadzącą do lotniska w Pyrzowicach. Dokładnie o odcinek od Podwarpia do węzła z drogą wojewódzką 913, która prowadzi do lotniska. Dobrze utrzymana, dwupasmowa droga, zwęża się nagle za węzłem z DK86 do jednego pasa w każdym kierunku. Często z tego powodu dochodziło na tym odcinku do tragicznych wypadków.

Po trwającej już ponad dwa lata procedurze przetargowej wreszcie pojawiło się światełko w tunelu, oznaczające rozpoczęcie tej inwestycji.

- Trwają jeszcze ostatnie uzgodnienia, ale wystosowaliśmy już zaproszenie do podpisania umowy przez wykonawcę - potwierdza Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Podpisanie umowy z firmą która wygrała przetarg na budowę pasa to już ostatnia prosta, po której wykonawca przejmie plac budowy i może rozpoczynać inwestycję. Wszystko wskazuje jednak na to, że sama budowa prawdopodobnie ze względu na porę roku i warunki atmosferyczne rozpocznie się dopiero wiosną.

Przypomnijmy. Ogłoszony w 2015 roku przetarg trwał wyjątkowo długo. W ubiegłym roku opublikowano listę 23 firm, które ubiegały się o uzyskanie kontraktu. Potem wszystkie poddano weryfikacji.

- Postępowanie przetargowe na budowę drugiej jezdni drogi S1 Pyrzowice - Podwarpie (z wyłączeniem odcinka Pyrzowice-lotnisko) było prowadzone dwuetapowo. W pierwszym etapie dokonano oceny wniosków pod kątem spełniania warunków udziału w postępowaniu przez wykonawców oraz weryfikację ich rzetelności, kwalifikacji i doświadczenia tak, aby do drugiego etapu składania ofert były dopuszczane firmy posiadające odpowiednie doświadczenie i zaplecze. W drugim etapie wykonawcy składali oferty na realizację budowy S1. Termin otwarcia ofert był przesuwany w związku z licznymi pytaniami wykonawców dotyczącymi treści zamówienia, a następnie z koniecznością udzielenia rzetelnych odpowiedzi - tłumaczył opóźnienia wiosną tego roku Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA w Warszawie.

W końcu, w kwietniu tego roku otwarto oferty, a w lipcu wybrano najkorzystniejszą.