W powiecie stargardzkim też doszło do utonięć. Nie żyje dwoje młodych ludzi

Dwoje młodych ludzi ze Stargardu nie żyje, a dziecko z Recza walczy o życie w szpitalu. To tragiczny bilans kąpieli na niestrzeżonych kąpieliskach. Służby apelują o rozwagę nad wodą.

Doszło już do trzech wypadków w wodzie w naszym regionie oraz związanych z jego mieszkańcami.

W poniedziałek odbył się pogrzeb 23-latki ze Stargardu, która utonęła w Świnoujściu.

- W poprzedni czwartek, 31 maja, około godziny 11 na niestrzeżonej części plaży miejskiej w Świnoujściu-Warszowie doszło do utonięcia młodej kobiety, która pływała w morzu - mówi st. asp. Krzysztof Wojsznarowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Do drugiego zdarzenia doszło tego samego dnia, tym razem w powiecie stargardzkim. W miejscowości Krzemień, na plaży niestrzeżonej, w jeziorze topił się 9-latek, który był pod opieką dorosłych. Chłopiec został wyłowiony z wody i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym przetransportowany do szpitala, gdzie obecnie przebywa.