W stacji pogotowia we Włocławku pacjenci skarżą się na ciasnotę
Pacjenci korzystający z nocnej, weekendowej lub świątecznej opieki medycznej w stacji pogotowia przy ul. Lunewil skarżą się na ciasnotę. Czy jest szansa na poprawę warunków?
Od 1 października ubiegłego roku świadczenia w zakresie nocnej, weekendowej i świątecznej pomocy zdrowotnej udzielane są nie w siedzibie Miejskiego Zespołu Opieki Zdrowotnej przy ulicy Kilińskiego, lecz w stacji pogotowia ratunkowego przy ulicy Lunewil, należącej do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku. Na początku, gdy nie zgłaszało się tylu pacjentów, ile ostatnio w szczycie sezonu przeziębień i infekcji grypowych, większego problemu nie było. Ostatnio jednak Czytelnicy alarmują: - Jest ciasno! Za ciasno!
Czy jest szansa na poprawę warunków? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień