Bogumił Storch

Wadowice zatrzymają budowę ważnej małopolskiej drogi?

Kierowcy, chcąc ominąć korki na drodze krajowej 52, wybierają jazdę przez centrum Wadowic Fot. Bogumił Storch Kierowcy, chcąc ominąć korki na drodze krajowej 52, wybierają jazdę przez centrum Wadowic
Bogumił Storch

Wadowice zamierzają aż do skutku blokować wyznaczoną trasę Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Nie ma już szans, by inwestycja ruszyła do 2019 r. Kierowcy i mieszkańcy miast mają już tego dość.

Droga krajowa 52 z Bielska-Białej do Krakowa przez Kęty, Andrychów i Wadowice jest zmorą kierowców, którzy stoją w korkach.

Co gorsze nie zanosi się, że będzie lepiej, bo Wadowice blokują proponowany przebieg Beskidzkiej Drogi Integracyjnej (BDI), która ma być alternatywą dla „52”.

- Przed wjazdami do Andrychowa i Wadowic stoi się czasem dwadzieścia minut. Tracimy w korkach nerwy i paliwo - opowiada Ryszard Piórkowski, kierowca zawodowy z dużej firmy transportowej.

Zniecierpliwieni samorządowcy chcą budowy BDI z pominięciem Wadowic

Przejazd BDI według wyliczeń inwestora, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, trwałby około godzinę krócej niż to jest teraz.

Na jej budowę liczą nie tylko kierowcy, ale też mieszkańcy m.in. Andrychowa.

- Teraz cały tranzyt biegnie przez środek miasta. Mieszkam w kamienicy przy tej drodze. Nie można nawet otworzyć okna z powodu hałasu i spalin. To tak, jakby żyć tuż przy zatłoczonej autostradzie - mówi Marcin Nowak z Andrychowa.

Z dalszej części tekstu dowiesz się jak na całą spawę zapatruje się GDDKiA oraz jakie działania zapowiada burmistrz Wadowic.

Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogumił Storch

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.