We wsi w gminie Głogów Małopolski ktoś truje psy i koty. Umierają w męczarniach

Czytaj dalej
Fot. Pexels/pixabay.com
Agata Flak

We wsi w gminie Głogów Małopolski ktoś truje psy i koty. Umierają w męczarniach

Agata Flak

Kilka zwierząt domowych zostało otrutych w tym samym czasie. Dwóch psów i kota nie udało się uratować. Mieszkańcy podejrzewają, że ktoś podrzucił na ich posesje trującą substancję.

Otruta została m.in. dwuletnia labradorka należąca do sołtysa wsi Lipie w gminie Głogów Małopolski. - Była bardzo ufna - opowiada Zbigniew Wiewiura. W niedzielę, 25 sierpnia, suczka zaczęła wymiotować białą pianą. Opiekunowie zabrali ją do weterynarza. Wozili codziennie na leczenie, bo stan labradorki ciągle się pogarszał.

- W czwartek weterynarz podjął decyzję, że otworzy psa. Jelita były czarne i zakrwawione. Wyglądały jakby były poparzone żrącą substancją

- opowiada sołtys.

W dalszej części artykułu m.in.:

- Nie mógł się do tego przyczynić zwykły, powszechnie stosowany środek do zwalczania chwastów. Pies musiałby wypić go bardzo dużo - wyjaśnia weterynarz.

Pozostało jeszcze 64% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Agata Flak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.