Wielki smog kujawsko-pomorski kontra wojewoda, marszałek i prezydent
Wiszą nad nami brudne czapy zagrażającego zdrowiu smogu. W Kujawsko-Pomorskiem od lat przekraczane są dopuszczalne poziomy dla pyłów PM 10 i PM 2,5. Co robi z tym władza? Walczy skutecznie, czy snuje wizje i daje obietnice bez pokrycia?
Problem jest palący. Aż 32 z 50 najbardziej zanieczyszczonych miast w Unii Europejskiej jest w Polsce. Tak wynika z raportu WHO. Niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu nie pozostawia złudzeń. Polska naruszyła unijne prawo w dziedzinie jakości powietrza. Jeśli nie wprowadzimy natychmiast działań antysmogowych, zapłacimy miliardowe kary. W walce o czyste powietrze ma pomóc rządowy program termomodernizacji budynków mieszkalnych. Na ten cel jest 750 mln zł. Wsparciem mają być objęte 22 miasta. Z naszego regionu - Nakło nad Notecią. Tu od lat notuje się bardzo złe pomiary powietrza. Wpływ na to mają m.in. położenie miasta w Dolinie Noteci, zwarta zabudowa mieszkaniowa, wysokie koszty paliw ekologicznych, zubożenie społeczeństwa. Przez lata ludzi nie było po prostu stać na wymianę starych kopciuchów na piece nowszej generacji. W małopolskiej Skawinie, gdzie będzie miał miejsce pilotaż programu, wsparcie rządowe ma wynieść 70 proc. kosztów, 30 proc. pokryje samorząd.
Jak walczy się ze smogiem w Polsce. Co z porblemem robią władze w naszym regionie? Przeczytaj dalszą część artykułu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień