Tomasz Rabjasz

Wojciech Słupski: Dzięki muzyce pokonałem nałogi

Wojciech Słupski jest doskonałym przykładem, że dzięki pasji można pokonać wszelkie słabości Fot. Tomasz Rabjasz Wojciech Słupski jest doskonałym przykładem, że dzięki pasji można pokonać wszelkie słabości
Tomasz Rabjasz

Wojciech Słupski był uzależniony od alkoholu. Cieniem na jego życiu położyły się też narkotyki. Na szczęście w porę się otrząsnął. Śpiewając stara się teraz pomagać innym ludziom z problemami.

Jest wokalistą i liderem trzech zespołów muzycznych. Piosenki, które sam komponuje, znajdują się w czołówce list przebojów w lokalnych rozgłośniach radiowych całej Polski. - Jestem z tego powodu bardzo dumny i szczęśliwy. To również ogromna motywacja do dalszej pracy twórczej - mówi 54-letni mieszkaniec Zakliczyna.

Życiowy zakręt

Nie zawsze jednak jego życie wyglądało tak różowo. Przyznaje, że kilka lat temu był praktycznie na życiowym dnie. Wszystko przez codzienne imprezy zakrapiane dużą ilością alkoholu, na których nie brakowało również narkotyków.

- Byłem uzależniony, a moje życie przypominało jedną wielką imprezę. Nie miałem nawet stałego miejsca zamieszkania i włóczyłem się po różnych melinach - wspomina pan Wojciech, który w wieku 18 lat postanowił uciec z domu.

Trafił do Jaworzna, gdzie pracował w kopalni jako górnik.

Przeczytaj więcej i dowiedz się jaką rolę w przemianie muzyka odegrało widmo choroby oraz jakimi projektami aktulanie zajmuje się zespół Wojciecha Słupskiego. 

Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Rabjasz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.