Nie pomogli jasnowidz i prywatni detektywi. Nie potwierdziły się doniesienia o tym, że ktoś widział Iwonę w Paryżu ani że jej ciało feralnego poranka było w furgonetce firmy sprzątającej okolice plaży. Policjanci zapewniają, że robią co mogą,...
Ciąża była donoszona. Na świat przyszła dziewczynka. Żywa – jak ustalili wstępnie biegli, którzy przeprowadzili sekcję malutkich zwłok znalezionych w wiadrze po farbie.
- Żona mówiła, że czuje, jakby jej oczy spawali. Przestała widzieć. A w szpitalu powiedzieli, że migreny nie leczą i odsyłali do domu - opowiada pan Józef. Kobieta 8 dni chodziła z udarem, w tym czasie cztery razy była na SOR-ze.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.