
Śledczy wyjaśniają przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę w Blachowni. Dwie osoby, w tym dziecko, zginęły na miejscu.
Dramatyczny przebieg wypadku na drodze krajowej nr 46 w Blachowni w powiecie częstochowskim. Dwie osoby zginęły, a trzynaście z różnymi obrażeniami trafiło do szpitala. Droga była zablokowana przez kilka godzin. Mieszkańcy Blachowni są w szoku, ale gmina stanęła na wysokości zadania i zapewniła pasażerom chwilowe schronienie po tej tragedii.
WYPADEK W BLACHOWNI: AKTUALNE INFORMACJE O STANIE ZDROWIA RANNYCH
Wypadek blisko komisariatu
Do wypadku doszło w sobotę, tuż po godzinie osiemnastej, na drodze krajowej nr 46 w Blachowni. Do zderzenia osobówki i autokaru doszło na ulicy Częstochowskiej przed skrzyżowaniem z ulicą 1 Maja, niemal na przeciwko tutejszego komisariatu policji.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wydziału ruchu drogowego wynika, że kierujący fordem mondeo, jadąc w stronę Częstochowy, z nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z przeciwka autokarem - mówi podkom. Marta Ladowska, rzecznik prasowy częstochowskiej policji. - Śmierć na miejscu poniósł 40-letni kierujący i 14-letni pasażer z osobówki. Kierujący autokarem i jego 12 pasażerów wymagało natomiast hospitalizacji - dodaje rzeczniczka. Życiu poszkodowanych nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Autokar, najprawdopodobniej wycieczkowy, jechał do Niemiec. Na jego pokładzie było w sumie 38 pasażerów. Kierowca mondeo jechał od strony Herbów.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień