Wojciech Mąka

Wyrok 25 lat więzienia dla zabójcy z Fordonu, który skończył lat... 76

Henryka B. sąd kazał posadzić bliżej sędziów z powodu jego kłopotów ze słuchem. Wyrok sędzia Anna Warakomska musiała powtarzać. Fot. Tomasz Czachorowski Henryka B. sąd kazał posadzić bliżej sędziów z powodu jego kłopotów ze słuchem. Wyrok sędzia Anna Warakomska musiała powtarzać.
Wojciech Mąka

Najpierw bił siekierą, potem podpalił mieszkanie. Wczoraj bydgoszczanin Henryk B. usłyszał wyrok 25 lat więzienia za zabójstwo z zeszłego roku. Henryk B. to recydywista. Jest w wieku... 76 lat.

- Sąd nie miał wątpliwości przy ustalaniu faktycznego przebiegu zdarzeń - zastrzegła sędzia Anna Warakomska, uzasadniając wyrok. Zapadł on wczoraj wobec Henryka B. i Kazimierza K. Obaj oskarżeni byli obecni w ub. roku w lokalu przy ul. Józefa Chełmońskiego w bydgoskim Fordonie.

„Spalę cię”

Jak ustalił bydgoski Sąd Okręgowy, w dniu zajścia w mieszkaniu odbywała się pijatyka z udziałem Adama K., Bożeny O. i Henryka B. Ten ostatni po tym, jak się obudził, stwierdził, że nie ma przy sobie portfela z pieniędzmi. Zaczął awanturę. Swój gniew skierował przeciwko Adamowi K., żądając od niego oddania kasy. Potem chwycił znajdującą się w mieszkaniu siekierę.

- Nie było wątpliwości, że to Henryk B. uderzał siekierą Adama K. po całym ciele - podkreśliła sędzia Anna Warakomska. - Zresztą to sam Henryk B. przyznał, że stwierdził, iż zabije Adama K., jeśli ten nie odda mu pieniędzy. W dniu zajścia rzucił w kierunku Adama K.: „Spalę cię”.

W dalszej części artykułu przeczytasz:

  • Jak doszło to tragicznych zdarzeń w bydgoskim Fordonie
Pozostało jeszcze 59% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Wojciech Mąka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.