Zaczęli pisać kronikę codziennego życia swoich sąsiadów oraz rodzin

Dotąd powstały 24 intrygujące opowieści w tle z tradycją, historią i kulturą całej gminy Brzeszcze. Autorzy zaznaczają, że „Kronika” jest otwarta i każdy może dopisać w niej kolejny rozdział

Niezwykła kronika powstała w Brzeszczach. Jest to zapis spotkań z mieszkańcami, w trakcie których rozmawiano o ich codziennym życiu, zainteresowaniach i marzeniach. W tle jest lokalna kultura, tradycja czy historia. Pasjonaci, którzy przygotowali te historie, przyznają, że nie spodziewali się, iż wokół nich jest tylu ciekawych ludzi.

Dotąd w ramach „Żywej Kroniki Życia Codziennego Mieszkańców Gminy Brzeszcze” powstały 24 historie.

Skarby ulicy Zielonej

Ryszard Chrobak, emerytowany górnik, urodził się na ul. Zielonej. - Mieszkałem tam z rodzicami w dzieciństwie. Potem przeprowadziliśmy się ulicę Dworcową, ale i tak więcej czasu spędzałem u dziadków na Zielonej - opowiada pan Ryszard, którego sentymentalną podróż w czasie spisał Władysław Sajewicz.

Szkody górnicze spowodowały, że domy na Zielonej zapadały się i zaczęła je zalewać woda. Powoli je wyburzano, a ludzi wysiedlano.

Potem na dawnej Zielonej powstała wielka kopalniana hałda, która z czasem też zniknęła. - Kilka rodzin tam mieszka, ale to nie jest już Zielona - kończy swoją opowieść pan Ryszard.