
W łódzkim ogrodzie nie ma już żubrów oraz osiołków.
Podczas zimowego spaceru po łódzkim zoo zwiedzający nie dotrze do wszystkich jego zakątków. Została przed nim zamknięta połowa terenu ogrodu - 7,5 hektara. Zwierzęta opuściły znajdujące się tam wybiegi, stajenki, woliery. Opustoszałą część przejmuje firma, która podjęła się w ciągu trzech lat postawić Orientarium, wielki i nowoczesny pawilon z fauną Azji Południowo-Wschodniej. Pierwsza koparka ma wjechać w czerwcu tego roku, a najpóźniej we wrześniu.
W dalszej części artykułu:
Kiedy rozpoczną się prace budowlane
Ci się stało ze zwierzętami, których wybiegi zostały zlikwidowane
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień