Przez ponad rok nie będą kursowały tramwaje. W tym czasie będziemy Wam pokazywać stare zdjęcia z wagonami. Tak ku pokrzepieniu serc!
Poniżej widzicie widokówkę ze zbiorów naszego Czytelnika, która pokazuje wagon wjeżdżający na most Staromiejski od strony Zawarcia.
Obecnie podobne zdjęcie można by wykonać ze szczytu dominanty. Ale na pewno byłby to widok już nie tylko bez tramwajów, ale i torów. Ostatni raz z centrum za rzekę i z powrotem tramwaj pojechał 7 maja 1967 r. Historia przejazdów wagonów na Zawarcie miała kilka zwrotów. Tramwaje na południe Gorzowa pierwszy raz pojechały w 1926 r. Linia powstała w podobnej formie jak większość budowanych w tamtym czasie - jako jednotorowa z mijankami i ze ślepym zakończeniem u zbiegu Kobylogór - skiej i Koniawskiej. Ze względu na zły stan sieci i taboru zawieszono ją w 1942 r. . System przestawiono na trolejbusy, ale… i tak regularnie puszczano na Kobylogórską wagony tramwajowe - jeździły na zmianę z trolejbusami. Chwilę potem wojenna zawierucha ostatecznie unieruchomiła tramwaje.
Kursy przez rzekę wznowiono w 1951 r. Tramwaje jeździły przez most aż do remontu przeprawy: do maja 1967 r. Po modernizacji też miały kursować do Zakanala, ale nigdy już tam nie pojechały.
W ostatnich latach pojawiały się głosy, by zawarciańskie dzielnice znowu obsługiwał transport szynowy. Ostatecznie pomysł pogrzebała budowa galeriii Nova Park i dominanty. I badania, które pokazały, że ruch zza rzeki byłby zbyt mały.