„Te same produkty – kawa, proszek do prania czy czekolada – są lepsze w Niemczech. U nich w Lidlu jest taniej niż u nas” – temat znów wrócił jak bumerang.
W listopadzie znowu podrożała żywność. Jednak nie wszystkie ceny poszły w górę, niektóre spadają.
Jajka w Niemczech kosztują niewiele więcej niż w Polsce, a żółty ser jest nawet tańszy. Pensje są za to niemal trzy razy wyższe. Okazuje się, że w bogatszej Europie jesteśmy tylko jedną nogą...
Kto lubi słodkości, ziemniaki czy kalafiory - wyda więcej niż przed rokiem. „Mlekopije” zaoszczędzą.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.