Niektórym wydaje się, że wycofał się z show-biznesu, bo nie ma go w mediach. Nic bardziej mylnego. Z tym, że dzisiaj swym śpiewem przede wszystkim wielbi Boga.
Kiedy był „cudownym dzieckiem” polskiej piosenki, wszyscy go kochali. Potem szybko o nim zapomniano. Dlatego uwikłał się w nałogi. Pomogło mu dopiero nawrócenie.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.