Mógł przypłacić romans w pracy rozpadem rodziny. Ale sumienie mu na to nie pozwoliło. Dzięki temu są z żoną ze sobą już prawie pół wieku i dochowali się dwóch córek.
O takich ludziach, o takich artystach, jak Piotr Fronczewski mówi się, że są instytucjami, do Fronczewskiego bardziej pasuje określenie człowiek-orkiestra. Pan Piotr, Pan Piotruś, Piotr, Piotrek Fronczewski, jak przed laty napisała krytyk Marta...
Chociaż zagrał niezliczoną ilość ról w teatrze, filmie i telewizji, wszyscy pamiętamy go przede wszystkim jako pana Kleksa i Franka Kimono. Ironia losu? Niekoniecznie – wszak ma niezwykły talent komediowy.
Wychował się na ruinach powojennej stolicy. Nie zagrodziło mu to jednak drogi do spełnienia marzeń. Jest jednym z najwybitniejszych aktorów w Polsce. Rodzinny dom jest jego odpoczynkiem i schronieniem.
Wybrał tradycyjny model rodziny: on pracował, natomiast żona zajmowała się domem. Kiedy zakochał się w koleżance z pracy, jego małżeństwo zawisło na włosku. Wybrał jednak rodzinę - i udało mu się dochować córek oraz wnuczki.
„Edukacja Rity”, kultowa sztuka z Piotrem Fronczewskim i Katarzyną Ucherską w rolach głównych, już 18 kwietnia na scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Początek o godzinie 18.
Przepraszam, ale dziś będzie w tym miejscu odrobina prywaty.
z doktorem Sebastianem Ligarskim ze szczecińskiego oddziału IPN o powiązaniach artystów z SB.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.