Nastroje wśród nauczycieli są złe. Czas na rozmowy o podwyżce dramatycznie się kurczy, a odlicza się dni do strajku. ZNP chce, by zaczął się już 8 kwietnia. Tuż przed egzaminami gimnazjalnymi i ósmoklasisty.
Ewentualny strajk nauczycieli rozpocznie się 8 kwietnia i będzie trwać do odwołania - zapowiada prezes ZNP, Sławomir Broniarz.
- Strajki nauczycielskie są praktycznie przesądzone - mówi Adam Sosnowski, prezes okręgu lubelskiego ZNP. Pozostaje kwestia terminów, ale o nich oraz o formie i długości strajku zadecyduje posiedzenie prezydium Zarządu Głównego już w poniedziałek.
- W dwóch trzecich naszych szkół kończymy mediacje i szykujemy się do protestu - zapowiada oświatowa „Solidarność”. ZNP domaga się spotkania z premierem w sprawie podwyżek, po sobotniej konwencji PiS.
Może w nim wziąć udział ponad 80 procent placówek oświatowych w województwie opolskim. Protest odbędzie się prawdopodobnie w kwietniu.
Widmo strajku zawisło nie tylko nad szkołami, ale również nad przedszkolami, które weszły w spór zbiorowy. Protest pedagogów popierają też nauczyciele akademiccy.
O krok bliżej od strajku nauczycieli. Pisma z żądaniami - głównie podniesienia pensji - do dyrektorów szkół skierowały już 23 oddziały oświatowej Solidarności z całego Pomorza, m.in. z Gdańska, Sopotu, Pucka, Wejherowa czy Żukowa.
Prawda o polskiej szkole świeci dziś ostrzegawczo pomarańczowym wykrzyknikiem. Nauczyciele czekają na zielone światło, ale przygotowują się równocześnie na scenariusz, w którym ministerstwo zapali czerwone. W internetowej przestrzeni, oddolnie i...
Przypomnijmy sobie policjantów, którzy w ramach protestu nie wlepiali mandatów, tylko pouczali kierowców. Ktoś biegły w rachowaniu wyliczył wtedy, że straty wynikające z tej akcji trzeba będzie liczyć w milionach złotych miesięcznie... I to jest...
Jest jeszcze czas, by powstrzymać strajk. Ale trzeba nas wysłuchać. Bo do tej pory nie ma dialogu, jest tylko monolog pani minister - mówi Bożena Mania, prezes lubuskiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Groźba strajku nauczycieli podczas egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasisty jest coraz bardziej realna. Co więcej - napływają już sygnały, że nauczyciele mogą we wrześniu nie rozpocząć roku szkolnego!
Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje przyspieszenie zaplanowanych wcześniej podwyżek płac i nowe dodatki dla nauczycieli. Nauczyciele chcą podwyżek o 1000 zł i szykują się do strajku.
Oświatowe związki zawodowe uruchomiły procedury zmierzające do ogólnopolskiego strajku nauczycieli. Realny wydaje się termin 15 kwietnia br. - pierwszy dzień egzaminu ósmoklasisty.
Po nieudanych negocjacjach Związku Nauczycielstwa Polskiego z Ministerstwem Edukacji Narodowej, wielu nauczycieli w kraju postanowiło rozpocząć nieoficjalny protest, idąc na zwolnienia lekarskie.
W poniedziałek protest nauczycieli w Szczecinie może być znacznie większy niż dotychczas. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na zwolnienia lekarskie pójdą nauczyciele z kilkunastu przedszkoli i szkół.
Dlaczego potępiać nauczycieli, którzy "chorują", aby wyegzekwować podwyżki? Policjanci zrobili tak samo i dostali. Skoro państwo akceptuje takie metody, to po co oglądać się na moralność?
Fiasko negocjacji na linii Ministerstwo Edukacji Narodowej - nauczyciele, zdaje się, przelało czarę goryczy. Związek Nauczycielstwa Polskiego potwierdza, że szykuje strajk nauczycieli w całym kraju. Brak pedagogów w szkołach uniemożliwi zapewne...
Na czwartek zaplanowano kolejne spotkanie przedstawicieli Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wtedy ma zapaść decyzja: co dalej? Propozycje płacowe minister związkowcy nazywają żartem. Są gotowi do akcji protestacyjnej.
Pracownicy oświaty nie przestają walczyć o swoje. Wraz z początkiem nowego roku przyszła kolejna fala zwolnień L4. Tym razem nauczycieli nie tylko brakuje na lekcjach, ale także na egzaminach. Zwolnienia brane są też na dłuższe terminy niż...
Nauczyciele w Podlaskiem będą chorowali tak jak niedawno policjanci. Chyba, że MEN da im od stycznia 2019 r. 1000 zł podwyżki.
Zarobki, szczególnie początkujących nauczycieli, na poziomie około 1500 zł na rękę, są skandalicznie niskie. I to nie tylko w zestawieniu z ich rolą - ważną i wyjątkową nie tylko dla dzieci - ale i dla nas wszystkich. To od nauczycieli w wielkim...
Jesienią na ulice wyjdą między innymi nauczyciele. Postulaty są prawie takie same jak podczas słynnego sierpnia 1990 roku...
Minister edukacji narodowej spotkała się w Gdańsku ze związkowcami z oświatowej Solidarności. Stało się to dzień po tym, jak szef „S” Piotr Duda zapowiedział: Jesteśmy za odwołaniem minister Anny Zalewskiej. Jak na razie Zalewska wstępnie zgodziła...
Ci, którzy w oświacie pracują od niedawna, chcą iść w ślady rezydentów. Rozważają strajk głodowy. Związkowcy nie wróżą im jednak sukcesu.
Podcina się nam skrzydła i demotywuje. Traktuje się nas jak towar w sklepie na półkach, który można przełożyć. Tak o reformie oświaty mówią nauczyciele. W Białymstoku do strajku przystąpiło 46 placówek.
Nauczyciele z regionu strajkowali z ZNP. Są przeciw reformie oświaty.
– Dość niepewności, chaosu, żenujących płac – mówili nam w czwartek nauczyciele, tłumacząc protest. Spośród 450 szkół w Lubuskiem mają dziś strajkować aż 232
Czasem czują się jak idealiści, których walka z góry jest skazana na porażkę. Ale nie poddają się. Chcą pokazać jedność. Zamanifestować, że nie podoba im się to, co robi się z polską szkołą. Dziś strajkujący nauczyciele mówią jednym głosem.
Nauczyciele domagają się m.in. podwyżek i wycofania reformy. Są placówki, gdzie odejdą od tablic wszyscy nauczyciele, ale i takie, gdzie nikt nie chce strajku.
– Dość niepewności, chaosu, żenujących płac – mówili nam wczoraj nauczyciele, tłumacząc protest. Spośród 450 szkół w Lubuskiem mają dziś strajkować aż 232
W piątek, 31 marca nauczyciele, którzy włączą się do ogólnopolskiego strajku, przyjdą do szkoły, ale nie będą prowadzić żadnych zajęć - dydaktycznych, wychowawczych ani opiekuńczych. W ten sposób wyrażą sprzeciw dla planowanej reformy edukacji.
31 marca uczestniczący w strajku nauczyciele nie będą prowadzili zajęć. Czy to właściwa forma protestu wobec planowanej przez rząd reformy edukacji?
Niemal połowa szkół w regionie zamierza wziąć udział w strajku organizowanym przez ZNP. Protest ma się odbyć w marcu w całej Polsce.
Edukacja. Związkowcy sprzeciwiają się zwolnieniom nauczycieli, które mogą być konsekwencją reformy edukacji. Chcą też podwyżek.
Związek Nauczycielstwa Polskiego jest przeciwny reformie edukacji i domaga się wyższych pensji w oświacie. Ponieważ ich postulaty nie zostały spełnione, zorganizował w szkołach referendum, w którym nauczyciele odpowiadali, czy chcą strajku. Znane...
Związek Nauczycielstwa Polskiego nie składa broni. Nauczyciele zapowiadają, że za dwa miesiące rozpoczną ogólnopolski strajk.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.