Zwłoki mężczyzny znalezione w okolicach Przemyśla zostały w znacznej części zjedzone przez drapieżniki. Czy człowiek został zabity przez zwierzęta, czy zainteresowały się one nim dopiero po śmierci? I czy w ogóle to były wilki!
„Wszyscy marzą o miłości” to tytuł nowej płyty Wilków. Lider słynnej grupy Robert Gawliński opowiada nam o jej powstawaniu, graniu z synami i mieszkaniu w Grecji.
Wilków w Polsce jest tylko dwa tysiące. Cóż, strach wciąż ma wielkie i wilcze oczy - mówi Anna Maziuk, autorka książki „ Instynkt. O wilkach w polskich lasach”.
Znienawidzony i uwielbiany, budzący strach i podziwiany, czuły opiekun, który wykarmił Romulusa i Remusa, ale też symbol grzechu i herezji. Ostatnio gwiazdor mediów, choć ceni sobie święty spokój. Wilk.
W nocy z soboty na niedzielę na wzgórzu nad krzyżem milenijnym na granicy Siar, Sękowej i Szymbarku wilki podeszły do domostw i zagryzły trzy psy. Gospodarz znalazł zagryzione zwierzęta rano, gdy zobaczył, że nad łąką latają ptasie drapieżniki....
W Bieszczadach ludzie ze strachu przed wilkami przestali chodzić do lasu.
Wiosną wilki grasowały w gminie Biały Bór. W Kępsku koło Bobolic zagryzły na polach, blisko zabudowań, pięć jeleni. Rolnik musiał zutylizować je na własny koszt.
Niby jak człowiek człowiekowi wilkiem, to niedobrze. No ale wilk krzywdy nie zrobi, skoro nie poczuje zagrożenia. Ludzie boją się jednak, bo wilki w regionie już są.
W okolicach Kosztowej wilki zagryzły już ponad 10 psów. Niekiedy pozostał tylko łańcuch. Mieszkańcy żyją w strachu: - Przecież koło domów bawią się nasze dzieci!
Rodzice nie puszczają dzieci na podwórko nawet w biały dzień, bo jak wilk dużego psa w chwilę zadusi, to i z dzieciakiem sobie poradzi
W Wołkowyi ludzie po zmroku nie wychodzą z domów, rodzice odprowadzają dzieci na lekcje do szkoły, przydomowe psy zaczęły znikać. We wsi pojawiły się wilki.
Gdzie wilki mogą przebywać? Czy zaatakują człowieka? I ile ich naprawdę jest? Rozmowa z profesorem Andrzejem Bereszyńskim, zoologiem z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ekspertem w dziedzinie wilków.
Wilki mają złą reklamę. I to nie tylko dlatego, że zjadły babcię i Czerwonego Kapturka. Podchodzą do nas coraz bliżej.
Andrzej Ławrów wilki w lesie spotyka dość często. Od kilku miesięcy chodzi tam jedynie uzbrojony w petardy.
Po półrocznej rehabilitacji do swojego naturalnego środowiska trafił wilk, który w lutym został potrącony przez auto w pobliżu Kowalewa Pomorskiego.
Drapieżniki przedostały się przez ogrodzenie, choć jest zabezpieczone dodatkowo elektrycznym pastuchem. Gdy syn gospodarza próbował je przegonić, jeden z wilków ruszył w jego stronę. Mężczyzna ratował się ucieczką do samochodu.
Kilka tygodni temu - na oczach hodowcy - wataha wilków zdziesiątkowała stado owiec koło Tarmna w gminie Barwice. A to nie był pierwszy atak wilków na zwierzęta gospodarskie w powiecie szczecineckim. Burmistrz Barwic występuje o zgodę na odstrzał.
Mamy co najmniej dwie watahy. Jedną po wschodniej stronie, drugą po zachodniej. Wilki zagryzły już kilka psów w gospodarstwach.
W podmiasteckim Dolsku z inicjatywy sołtys Agnieszki Szadkowskiej odbyło się spotkanie w sprawie zagrożenia, jakie stwarzają wilki. Zresztą problem nie dotyczy tylko gminy Miastko. Padały różne propozycje na walkę z wilkami. To pierwsze takie...
Na szczątki młodego żubra natknęli się zbieracze poroży w okolicach Mchawy. Natomiast w okolicy Jabłonek padła żubrzyca. W obu przypadkach, do których doszło na terenie Nadleśnictwa Baligród, przeprowadzone zostały oględziny a weterynarz pobrał...
Mieszkaniec gminy Człuchów zarejestrował tropy należące najprawdopodobniej do wilka w granicach administracyjnych Człuchowa. Przy obwodnicy Chojnic kilka dni temu doszło natomiast do potrącenia wilczycy, która nie przeżyła wypadku.
Wśród wszystkich dużych drapieżników wilk stanowi najmniejsze zagrożenie dla człowieka. Rozmawiamy z dr. Wojciechem Śmietaną, od 25 lat zajmującym się badaniem wilków w Bieszczadach.
Wydarzenia z bieszczadzkiego lasu, którymi żyją media w całej Polsce, rozegrały się dzień przed Wigilią. Wataha wilków zaatakowała niedźwiedzią rodzinę.
- Właśnie okazało się, że nagranie wilków wcale nie pochodziło z Zielonej Góra, lecz z Ameryki Północnej - mówi Andrzej Brachmański
Pumpak postanowił się ustatkować i w poszukiwaniu małżonki przekroczył graniczną Nysę. Jednak nasi sąsiedzi wydali na niego wyrok. Za co? Za nadmierną śmiałość
Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły... Chyba wszyscy znamy ten wiersz Jana Brzechwy. Przed tygodniem na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze zamieszkała ciężarna locha.
Kilka dni temu podczas biegania w okolicy Potoku nagle na środku drogi zobaczyłam wielkiego basiora - opowiada nasza Czytelniczka.
Kilka dni temu podczas biegania w okolicy Potoku nagle na środku drogi zobaczyłam wielkiego basiora - opowiada nasza Czytelniczka.
Populacja wilków w Polsce na szczęście stale rośnie. A że od wielu wieków ludzie panicznie się ich boją, strach we wsiach narasta. Tymczasem jest naprawdę wiele powodów, by uścisnąć im łapę.
Populacja wilków w Polsce na szczęście stale rośnie. A że od wielu wieków ludzie panicznie się ich boją, strach we wsiach narasta. Tymczasem jest naprawdę wiele powodów, by uścisnąć im łapę.
W Surowej gm. Żary doszło do ataku wilków na stado koni. Ofiarą drapieżników padł pięciodniowy źrebak.
- Nie stanowią zagrożenia dla ludzi – zapewniają leśniczy. - Raczej stronią od kontaktu z człowiekiem i z daleka go omijają.
Pierwszy raz udało się sfotografować wilka nad Wdą. - To młody samiec. Szuka terytorium, na którym założy swoją watahę - mówią przyrodnicy.
W okolicy Olbrachtowa widziano kilka wilków. - Jednemu z mieszkańców jakiś czas temu zagryzły owcę - mówi sołtys, Jan Gajda.
50-60 wilków może żyć na obszarze administrowanym przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Toruniu. Ta liczba zapewne będzie rosła.
Wilki czasem stoją na skraju lasu i obserwują wioskę. Widać je też przy leśnej drodze, bo nie uciekają przed samochodami. Niestety zdarza się, że zabijają i pożerają kozy, owce czy daniele z hodowli.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.