- Nauczyciele w czasach koronawirusa spalają się, bo mają poczucie wykonywania syzyfowej pracy - mówi Kasia Trojańska, neuropedagog, trener edukacyjny i doradca metodyczny z Opola.
Puste hotele i zamknięte lotniska. Z powodu epidemii koronawirusa turyści pozostali w domach. Cierpi na tym branża, w której pracuje blisko pół miliona Polaków. Jednak dla lubelskich przedsiębiorców epidemia to nie tylko zagrożenie, ale też szansa.
W pierwszej fazie epidemii w gospodarkę uderzył strach przed zakażeniem. Drugi cios zada brak pieniędzy, jaki zaczynamy odczuwać. Większość ludzi „nowelizuje” swoje domowe budżety.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.