Gratulujemy Nagrody Orła za dzieło życia! Zdaje się, że tak to się nazywa, ale w gruncie rzeczy to coś w rodzaju Nagrody za Całokształt. I to filmowy. Czy już należy tylko odcinać kupony i twórczości poniechać?
Gdy zbliżają się Święta, wszyscy robią się łagodni, sympatyczni i nie chcą rozmawiać o polityce, politykach, o partiach. Proponuję więc panu rozmowę o teatrze. Trzy dni temu przeżyliśmy kolejny Dzień Teatru, nagrody zostały rozdane, sukcesy...
Kończy się marzec, pół wieku od tamtego Marca '68. Obchody oficjalne są raczej niewielkie, prywatne wspomnienia pewnie większe i głębsze, ale międzynarodowe echa są zaskakujące. Jak to się stało, że w taki sposób to odżyło?
Kończy się marzec, pół wieku od tamtego Marca 68. Obchody oficjalne są raczej niewielkie, prywatne wspomnienia pewnie większe i głębsze, ale międzynarodowe echa są zaskakujące. Jak to się stało, że w taki sposób to odżyło?
Kolejny raz wrócił Pan z Włoch. Ale, choć tym razem był Pan tam tylko „urlopowo i zimowo”, to przecież akurat wypadły we Włoszech wybory parlamentarne. Czy zdarzyło się coś niezwykłego?
Był kiedyś taki czas, gdy nagle większość narodu udawała, że jej życiorys zaczyna się tego samego dnia. Tym dniem był 4 czerwca 1989 roku. W euforii radości nad „nowym początkiem”, niemal każdy czuł potrzebę „podłączenia się”. Pamięta Pan?...
Śmieszne, wdzięczne „ideolo”, wprost z Tuwima i jego „Balu w Operze”, rzecz o której wspominaliśmy przed tygodniem, wciąż Panu towarzyszy, chyba trochę zastępując bezpośrednie myślenie i bezpośrednią rozmowę o tym, co wokół. Czy to jest ta...
Jak to jest z polskimi bohaterami? Są czy ich nie ma? Co chwilę kreowani są jacyś nowi. A ci dawni znikają, jakby czekali na lepsze czasy! Podobno oficjalna tendencja jest jasna: chodzi o to, by powstawały o bohaterach i książki i filmy,...
Przed premierą „Szewców” Witkacego, przygotowywaną przez Pana w Teatrze Nowym, słyszałam radiową reklamę: „Przychodzi czas, że pewne dzieła literackie, niezależnie kiedy zostały napisane, stają się aktualne i wtedy trzeba je wystawiać”. Na...
Przez cały rok opowiadał Pan o życiu, o sztuce, o polityce, która kojarzyła się często z upadkiem, z klęską wartości. U progu nowego roku nie wiemy, co będzie się działo dalej w kraju, na świecie. Pesymiści spodziewają się najgorszego. Optymiści...
Dostrzegamy w tzw. zmieniającej się rzeczywistości postępujący upadek nie tylko instytucji, ale i kontaktów między ludźmi. A przecież zbliżają się święta Bożego Narodzenia - tradycyjny czas radości, życzeń i serdeczności. Czy jest możliwość, aby...
Akcja „Szewców” dzieje się w latach 30., a widzowie odbierają dramat tak, jakby rozgrywał się w dzisiejszych polskich realiach - mówi Jerzy Stuhr
Nieubłaganie zbliża się koniec roku i nic nie poradzimy na to, że we wszystkich mediach i we wszystkich dziedzinach zaczyna się podsumowanie wszystkiego, co się tylko da podsumować. Nie unikniemy tego, więc proponuję nasz własny wariant sprawy:...
Często jeździ Pan ostatnio do swoich ukochanych Włoch. Czy ktokolwiek z mieszkających tam Pańskich przyjaciół i znajomych interesuje się, lub może komentuje, polskie sprawy? Bo z tego co wiem włoskie gazety, podobnie, jak inne europejskie media...
Co się dzieje na tym świecie? Już niemal cała kinematografia amerykańska składa się wyłącznie z „molestujących” i „molestowanych”. Powoli odzywają się w tym temacie także kolejne dziedziny życia. Ostatnio na cenzurowanym znalazł się sport. Nawet u...
Gratuluję Panu nagrody aktorskiej w „Obywatelu” na tak poważnym włoskim i chrześcijańskim festiwalu w Terni. To zaskakujące, że Włosi tak dużo zrozumieli z naszych zmian politycznych. Ale niedawno fiński reżyser Aki Kaurismaki powiedział, że...
Tyle razy pisał Pan, że niszczenie autorytetów intelektualnych i społecznych stało się założeniem obecnej polityki propagandowej, że aż nie śmiem zapytać, czy jakieś nowe wzorce wyrastają jednak na tych „gruzach”? Dla kogoś, kto zajmuje się...
Od czasu premiery animowanej rewelacji „Mój Vincent” bardzo intensywnie zajmuje się Pan promocją tego filmu. Czy ten piękny portret Van Gogha, w którym podkładał Pan głos pod postać starego Poczciarza, wymaga specjalnej promocji także ze strony...
Mam wrażenie, że „tylko dzieci żal”. Ludzie dorośli mają się do czego odwołać: wiedzą jak było, pamiętają, że świetnie potrafiliśmy przeciwdziałać wszelkim ograniczeniom. Pamięta Pan, jak sprytnie docieraliśmy do wiedzy zakazanej przez cenzurę,...
Dobrze, że co jakiś czas możemy odwrócić wzrok od polityki, by się „oczyścić”. W mieście literatury - temu służy właśnie ta sztuka. W dniach Festiwalu Conrada i Targów Książki każdy może pielęgnować własne zauroczenia w tym względzie. Czy znalazł...
Jak to właściwie z nami jest? Już chyba zapomnieliśmy, że kiedyś byliśmy sympatyczni i spokojni, że kiedyś można było nie być „notorycznie skłóconym” ze wszystkimi, a nawet można było żyć bez tego wiecznego napięcia i ciągłego zdenerwowania. Czy...
Dlaczego my sami nie potrafimy zadbać o własny wizerunek na świecie? Różne kraje się śmieją z naszej tzw. dumy narodowej, która głosi, że „chociaż będziemy wyspą samotną, to nie ustąpimy nawet na krok”, a normalny naród nie ma szans, by...
Od czasu do czasu mam takie marzenie, abyśmy tu sobie mówili o czymś miłym, sympatycznym, spokojnym… Abyśmy sobie wymyślili taki „odpoczynek wojownika”, gdy można by się spokojnie zachwycać jakimś wydarzeniem. Pan by się tylko uśmiechał na...
Śladów polskości jest na świecie bardzo dużo, tak dużo, że nawet trudno by było je wszystkie skatalogować! Pewnie dlatego każdy może mieć własne odkrycia w tej dziedzinie i własną radość w ich znajdowaniu. Dlaczego Pan jednak uważa, że takie...
Zgodnie z Pańską wolą wracamy do Perugii. Jak to możliwe, że w obecnym świecie, pełnym niepokojów politycznych i niebezpieczeństw był Pan zaproszony przez prywatną, krakowską fundację do włoskiego miasta, a dokładniej do włoskiego klasztoru w...
Znany aktor spotyka się z małymi pacjentami w ośrodku Unicorn. Czyta bajki, rozmawia. Nam opowiada, jak nauczył się przywracać dzieciom nadzieję i odrywać je od myśli o chorobie.
Zdobywca Złotej Palmy na festiwalu w Cannes, szwedzki film „Kwadrat” Rubena Östlunda zachwycił tytułowym pomysłem, by wydzielić „ze świata” fragment powierzchni, na której ludzie mogą się ze sobą spotykać. Obowiązuje tam życzliwość i chęć pomocy....
Przy rozmaitych okazjach, zwłaszcza patriotycznych - najczęściej powtarzanym słowem jest „wolność”. Trudno nie zauważyć, że to pojęcie dla oficjalnej propagandy bywa najczęściej słowem wytrychem, które istnieje po to, by odwrócić społeczną uwagę...
- Czuję się jakbym tu 30 lat mieszkał! - mówił podczas kameralnego spotkania z dziennikarzami Jerzy Stuhr, laureat Mocnego Solanina 2017
Jak to jest, że w każdym okresie historycznym władza walczy z elitą? Elity trzeba się bać, bo jest, jak chcą socjologowie, warstwą wyróżnioną z ogółu społeczeństwa, a więc mądrzejszą, inteligentniejszą, taką, która mogłaby władzy patrzeć na...
Przyśniło mi się coś niebywałego: chorego, może tylko absurdalnego. Była duża, „kotłująca się” w sposób niezrozumiały przestrzeń, ale gdzie odwróciłam wzrok (we śnie oczywiście), wszędzie pojawiał się, jakby pisany w powietrzu napis „kochajmy...
W naszej kulturze zawsze pielęgnowało się tematy historyczne. We wspomnieniach, w literaturze, w filmie. Polak walczący, uczestniczący w historycznych wydarzeniach - to stały motyw naszej sztuki. Dlaczego władza nie zauważa naturalnej dyspozycji...
„Polityka została wymyślona po to, by kłamstwo brzmiało jak prawda” - pisał Orwell, ale pewnie dziś inaczej by to ujął, patrząc na protesty zwyczajnych ludzi na ulicach kraju, którzy w środku wakacji potrafią masowo wystąpić przeciwko zapędom...
Odbiorcy nie mają kłopotu z określeniem, kto jest artystą, a kto nie. Kłopot mają urzędnicy, którzy z góry określili, że z niektórymi zawodami nie podpisuje się „umowy o dzieło”, tylko „umowę-zlecenie”, bo nie wszyscy artyści są artystami. Ale,...
Miał Pan szczęście prowadzić spotkanie z Hanną Krall. Wspaniała reporterka stworzyła nowy typ reportażu bardzo blisko człowieka zwykłego, często złamanego wielką historią. Polsko-żydowsko-niemieckie poplątanie losów przyniosło tematów tak wiele,...
Komisja, komisja… Czyżbyśmy tak lubili wszelkiego typu komisje, że media wciąż huczą od sprawozdań? Pewnie najlepsze są te śledcze, bo powstają po to, by naród miał igrzyska, a politycy, żeby mieli się czym wykazać. Ale tzw. mocodawcy zapewne...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.